Dobrym przykładem przepisów, które odcisnęły się silnie na branże transportową w naszym kraju, będzie niemiecki milog. Jest to to samo jak ustawa mówiąca o stawce minimalnej. Pewne osoby zapewne pomyślą, iż przecież to nie ma nic wspólnego z naszymi spółkami, lecz jednakże z takimi transportowymi ma i to bardzo. Normy traktujące o stawce minimalnej powinny być bowiem stosowane nawet w przypadku, gdy pracownik jest delegowany do pracowania u naszych zachodnich sąsiadów. Dlatego właśnie w przypadku transportu międzynarodowego te normy będą jak najbardziej obowiązujące. Zatem od dnia Nowego Roku 2015 roku każdy polski kierowca wykonujący kurs za zachodnią granicę powinien otrzymywać wypłacaną większą stawkę, a to znaczy 8,50 brutto za godzinę.
Firma zajmująca się transportem, jaka chce transportować coś na teren Niemiec, powinna zawiadomić o takim fakcie urząd celny w Niemczech, jeszcze zanim jej pojazd wjedzie na teren Niemiec. Posiadacz transportowej firmy musi wysłać zgłoszeniowy formularz, na przykład faksem. Żeby jednakże wyliczyć płacę kierowcy, konieczna jest ewidencja czasu pracy kierowców, którea powie nam jak długo dany pracownik wypełniał swoje zadanie. Niektórzy w takim celu zatrudniają firmy z zewnątrz, jakim zleca się wykonanie takiej usługi. Warto w takim przypadku skontrolować, jakie doświadczenie posiada konkretna firma i dowiedzieć, jakiego sprzętu używa do zewidencjonowania czasu pracy. To bardzo ważne, gdyż zależy od tego także sposób rozliczania pensji i czasami także roszczenia pochodzących od kierowców, którzy na przykład nie zgadzają się z przeprowadzoną rejestracją.
Trzeba także zwrócić uwagę na fakt, że w wypadku rejestracji czasu pracy ważna jest także interpretacja zasad prawa danego państwa. Dlatego z pewnością lepiej jest korzystać z pomocy kogoś, kto zna się na międzynarodowym prawie pracy.
Czy masz chęć zgłębić uzupełniające materiały? Jeżeli tak, to zobacz w witrynie podobne wiadomości dotyczące tej sprawy – odnośnik jest tutaj.
Dobrze jest podejść do tego tematu poważnie, by nie mieć niepotrzebnych nieprzyjemności.